Aktywność fizyczna.

Połączenie ćwiczeń fizycznych z intelektualnymi może być najlepszym sposobem na usprawnienie funkcjonowania mózgu. Aktywność przynosi korzyści nie tylko fizyczne, ale także emocjonalne oraz umysłowe. Bycie sprawnym fizycznie pomaga unikać niepowodzeń w życiu, znacznie poprawia naszą bystrość i skuteczność w wykonywaniu różnego rodzaju zadań. Funkcjonuje to zarówno w przypadku dzieci jak i dorosłych.
Osoby, które regularnie ćwiczą, znacznie szybciej przyswajają wiedzę. Intensywne ćwiczenia poprawiają ukrwienie mózgu nawet o 25%, a co za tym idzie poprawie ulega także koncentracja i pamięć długotrwała. Kumulowanie informacji u takich ludzi jest prawie o 20% szybsze niż w przypadku tych, którzy stronią od ruchu, ponieważ wzrasta ilość czerwonych krwinek we krwi, które dokarmiają i dotleniają komórki, a ponadto pomagają wydalać toksyny. Nasz mózg każdego dnia przetwarza miliony informacji.
Z badań wynika jasno, że ćwiczenia fizyczne pomagają przetwarzać je w szybszym tempie. Aktywność fizyczna przyspieszy Twój mózg tak samo jak przyspiesza serce i oddech.

Regularne ćwiczenia fizyczne dają pewnego rodzaju impuls emocjonalny, który sprawia że znacznie łatwiej będzie sprostać trudnym sytuacjom. To także przyczynia się do zwiększenia wytrwałości w pracy podczas rozmaitych czynności i dodaje energii, która jest niezbędna by dotrzymać do końca intensywnego dnia. Wzmożona aktywność fizyczna sprawia, że człowiek staje się bardziej świadomy swoich możliwości. Działa to zarówno w sferze świadomości jak i podświadomości. U osób ćwiczących regularnie poprawia się znacznie myślenie przestrzenne. Zwiększona percepcja przestrzenna korzystnie wpływa na wykonywanie wielu skomplikowanych zadań. 
Także poprzez wysiłek fizyczny zwiększa się poziom endorfin i serotoniny, które potocznie nazywane są hormonami szczęścia oraz innych substancji chemicznych w mózgu. Osoby szczęśliwe znacznie łatwiej koncentrują się na swojej pracy i lepiej radzą sobie w przypadku nieoczekiwanych wyzwań życiowych. ;)))

Ostrzeżenie...

Zdrowe odżywianie, sprawdzone metody na przyswajanie wiedzy i wysiłek fizyczny nie gwarantują nam pozytywnych wyników w nauce. Trzeba skupić się na tym czego unikać i co negatywnie wpływa na nasz umysł co powoduje, że nawet stosowanie tych wyżej wymienionych zasad nie daje nam efektów jakie chcielibyśmy osiągnąć. Do najczęstszych czynników utrudniających właśnie koncentrację i pamieć jest :
- przemęczenie
- niewyspanie ( 7-8h snu to podstawa dla naszego organizmu )
- stres ( życie w ciągłym stresie powoduje wytwarzanie się w organizmie kortyzolu. Zaś podwyższony poziom tego hormonu powoduje uszkodzenia neuronów czyli m.in. osłabienie pamięci) - niedożywienie
- zbyt silne przeżywanie emocji negatywnych i pozytywnych
- nieodpowiednie środowisko, w którym się uczymy ( hałas, włączony telewizor lub zbyt głośna muzyka, przedmioty, które przypominają nam o negatywnych lub smutnych przeżyciach/sytuacjach lub osobach )
- nadmierne napięcia
- obawa przed porażką ( brak wiary w siebie )
- brak wsparcia od najbliższych
- używki - takie jak alkohol, papierosy, narkotyki
- rutyna ( wykonywanie ciągle tych samych czynności, działanie według utartych wzorów lub nieposzerzanie swojej wiedzy bardzo źle wpływa na nasz mózg i powoduje uśpienie mózgu)
Im więcej uda nam się zniwelować tych negatywnych czynników tym łatwiej będzie nam przyswoić wiedzę. Dlatego zadbajmy o odpowiednie przyzwyczajenia oraz otoczenie życia codziennego, ponieważ tak niewiele może okazać się czymś wielkim dla naszego umysłu a tym samym dla lepszej kondycji psychicznej i fizycznej naszego mózgu i ciała.

Zasady efektywnego przyswajania wiedzy.

Istnieje kilka zasad, którym możemy sprawić, że nauka, którą chcemy przyswoić będzie łatwiejsza do zapamiętania, a sami zachowamy więcej energii nie będąc znużonym.
1) Odpowiednie wczesne rozpoczęcie nauki.
Nie zostawiajmy nauki na ostatni moment, gdyż zgodnie z zasadą, jedna godzina uczenia się w dzień zastępuje trzy godziny nauki po nocach. Rozpoczynanie nauki w krótkim czasie przed egzaminem wyzwala w nas strach, że coś może nam umknąć, co może mieć wpływ na ostateczny wynik. Zawsze rozkładam sobie materiał na kilka tygodni przed egzaminem, tak, by do dnia ostatniego opanować cały materiał bez paniki.

2) Dobra organizacja nauki.

Odpowiednio zaplanujmy sobie czas który chcemy poświęcić na naukę, tworząc plan działań z pozostawieniem sobie bufora na kilka dni przed samym egzaminem - różne koleje losu mogą sprawić, że coś nam wypadnie i nie będziemy mogli poświęcić nauce ani sekundy.Warto zaplanować sobie odpowiednią porę czasu, tzn - jedni lepiej przyswajają wiedzę po południu, drudzy rano. Jeśli chodzi o mnie to nie należę do porannych ptaszków, dlatego też preferuję naukę wieczorami, kiedy nie mam już żadnych innych obowiązków.

3) Powtórki.

Systematyczne wyznaczanie sobie w odpowiednich odstępach czasowych powtórek powoduje, że to co uczymy się, jest przez nas zapamiętywane. Tak więc, wróć do opracowywanego przez siebie materiału po kilku godzinach, dniach, tygodniu, czy nawet miesiącu. To na prawdę skuteczne, a przypominanie materiału nie kończy się na nauce tzw 3xZ (zapamiętać, zdać, zapomnieć).

4) Wyznaczanie sobie przerw.
Nikt nie potrafi uczyć się bez końca, dlatego też ważne jest danie naszemu umysłowi odrobiny odpoczynku w tym wyczerpującym dla niego czasie. Długotrwałe skupianie się na jednej monotonnej czynności powoduje odwracanie naszej uwagi, dlatego co 45 minut nauki, powinno się zrobić przerwę (5-15 minut). Podczas takiej przerwy warto nawodnić organizm czy na przykład sięgnąć po orzeszki czy owoce.

5)  Pytania kontrolne.

Efektywne uczenie będzie znacznie lepsze jeśli do materiału wiedzy, który przyswajamy będziemy tworzyć notatki. Ułatwi nam to późniejszą powtórkę. Złote myśli sprawią że nie będziemy musieli czytać raz jeszcze całego materiału. Pytania też mogą zadawać nam inni, w celu sprawdzenia się. Warto poprosić kogoś z rodziny lub znajomych o zadanie kilku pytań dotyczących przerabianego tematu. To jeden z najlepszych sprawdzianów. ;)

równowaga wysiłku

Kolejną rzeczą wplywającą na efektywne uczenie się jest równowaga wysiłku fizycznego i psychicznego. Jako osoba związana ze sportem od dziecka wiem jak ważna jest równowaga między wysiłkiem różnych grup mięśniowych, a wysiłkiem najważniejszego mięśnia jakim jest mózg. Równowaga i umiar są kluczowe ponieważ będąc przez wiele lat sportowcem wyczynowym wiem jak przemęczenie organizmu wpływa na spadek efektywności przyswajania wiedzy. Wysiłek sam w sobie bardzo pomaga w koncentracji i efektywności nauki. Zaleca się podczas dużego wysiłku psychicznego robić przerwy co godzinę na 15-20 minut aby zaangażować inne obszary naszego organizmu. Tak więc wysiłek fizyczny jest niezwykle istotny przy dużym obciążeniu w przswajaniu wiedzy natomiast musi być zachowany umiar. Przetrenowanie organizmu często ciągnie się miesiącami, spada wówczas nie tylko efektywność treningów ale również spadek koncentracji i efektywności przyswajania wiedzy.
Podchodząc do tematu na poważnie zachęcam wszystkich do wysiłku fizycznego, jednak lepiej robić to pod okiem specjalisty ponieważ można nabawić się nie tylko kontuzji i przeforsować organizm, ale również bardzo mocno wpłynąć na wydajność pracy mózgu, co znacznie pogorszy efektywność przyswajania wiedzy.

Wpływ jedzenia na koncentrację.

Bez odpowiedniego paliwa – diety mózgu, nasze neurony będą słabo przewodziły impulsy nerwowe, spowolnione będzie wydzielanie neuroprzekaźników, a szybkość uczenia się spadnie ze względu na braki odpowiednich aminokwasów.
Najszybszą zmianą, jaką możemy wprowadzić w diecie jest uzupełnienie niedoborów witamin. Mózg potrzebuje witamin z grupy B, a szczególnie witaminy B6 i B12, do wielu funkcji umysłowych.
Witamina C oprócz wzmacniania odporności organizmu, przyspiesza odtruwanie organizmu, wzmaga walkę z wolnymi rodnikami, mnoży ilość witaminy E, niweluje bezsenność. Można także przyjmować inne suplementy takie jak tran. 

Warto dodać do diety jedzenie przyjazne mózgowi: jabłka, awokado, banany, jagody, zielone warzywa (brokuły, szpinak), jajka, łosoś, orzeszki ziemne lub włoskie.
Dla łasuchów może być to trudne, ale ja już dawno zamieniłam chipsy na zdrowe orzechy, słonecznik czy pestki dyni. 

Jesienią, gdy moja odporność zaczęła spadać, zaczęłam spożywać tłuszcz rybi, który nie tylko uodparnia organizm, ale zwiększa koncentrację mózgu.
W diecie należy pamiętać o odpowiednim nawadnianiu. 
Woda to podstawa; stanowi 82% naszego mózgu i to od  niej zależy przewodzenie impulsów nerwowych czyli szybkość i jakość myślenia. Ze swojego "jadłospisu" polecam wyrzucić colę. Coca-cola powoduje spadek poziomu cukru we krwi co daje uczucie zmęczenia i braku koncentracji.
W przeciwieństwie do niezdrowej, gazowanej coca-coli poziom cukru podnosi... czekolada. Oczywiście w ograniczonych ilościach.
Nie zaczynajmy jednak nauki bez porannej podstawy - śniadania, posiadającego białko, węglowodany i błonnik. Bo przecież głodni będziemy myśleć tylko o jedzeniu, a wtedy całe nasze starania pójdą na marne.
Polecam ułożyć własną dietę dostosowaną do własnych potrzeb.
Powodzenia! ;)

Wysiłek fizyczny...

Kolejnym ciekawym sposobem na polepszenie wyników w nauce jest wysiłek fizyczny. Od 6 miesięcy ćwiczę regularnie na siłowni i prócz widocznych zmian w moim ciele widzę poprawę w umyśle. Mogłoby się wydawać, że aktywność fizyczna działa tylko na nasze ciało lecz nic bardziej mylnego w rzeczywistości powoduje wiele pozytywnych zmian w środku naszego organizmu. 

1. Pamięć - ćwiczenia powodują lepsze ukrwienie mózgu, wzrasta ilość krwinek czerwonych we krwi a co za tym idzie pozbywamy się toksyn, organizm jest dotleniony a w zamian nasza  koncentracja i pamięć długotrwała poprawia się.

2. Szybsze przetwarzanie danych - po 30 min ruchu nasz mózg staje się bardziej czujny i przetwarza dane o wiele szybciej niż normalnie. 

3.Skupienie - naukowcy dowiedli iż, wysiłek fizyczny poprawia skuteczność w wykonywani różnego rodzaju zadań oraz naszą bystrość.

4. Lepsze podejmowanie decyzji - a zatem jeśli myślimy szybciej i nasza pamięć pozwala na zapamiętywać więcej to w takim razie jesteśmy w stanie ustalić, które rzeczy są dla nas bardziej korzystniejsze i podjąć trafną decyzje.

Dlatego zachęcam wszystkich do aktywnego spędzania czasu bo nie tylko dbamy o nasze ciało ale również o nasz mózg, który do nauki jest niezbędny !

Nauka poprzez muzykę klasyczną.

Jako, że muzyka Mozarta jest jednym z elementów muzykoterapii, podczas studiowania materiału powinno się jej słuchać.
Z badań wynika, iż nauka przy utworach muzycznych pozwala polepszyć koncentrację i pamięć, wpływa także na ogólny stan zdrowia, a nawet podnosi poziom inteligencji.
Kompozycje muzyki klasycznej i chorałów gregoriańskich charakteryzują się wysoką częstotliwością dźwięków, zgodnych z rytmem pracy serca. Muzyka równoważy wówczas procesy emocjonalne, pozwala na lepszą współpracę między organizmem a zewnętrznymi bodźcami, a co za tym idzie - ułatwia relaksowanie się.

Oprócz słynnego Mozarta można słuchać również innych wybitnych polskich kompozytorów tj.: F.Chopin, S.Moniuszko, K.Szymanowski, K.Penderecki. 

Słuchanie muzyki klasycznej może się wydawać specyficzne osobom, które na co dzień tego nie robią, bo się po prostu tym nie interesują.
Jednak z własnego wieloletniego doświadczenia muzycznego polecam wszystkim tą metodę, która na prawdę przynosi efekty.
:)

Woda, kwasy, oleje - czyli jak dbać o mózg i pamięć ! 

  Nasz  mózg składa się w większości z wody i tłuszczu. Ciężko w to uwierzyć, prawda ?       A jednak, bez tłuszczów mózg nie byłby w stanie przesyłać impulsów elektrycznych z prędkością blisko 0,12 kilometra na sekundę.  Najbardziej konieczne dla dobrego funkcjonowania mózgu są niezbędne tłuszcze nienasycone. To one tworzą w 70% tłuszczowo-białkową powłokę neuronu, odżywiającą go i przyspieszającą przewodzenie, inaczej nazywaną po prostu mieliną.

Zarówno Twoje ciało jak i moje, Twojego taty, babci czy wujka produkuje wiele potrzebnych substancji  między innymi  15 rodzajów białek, lecz nie jest jednak w stanie wyprodukować tego rodzaju tłuszczu. Jeśli nie dostarczysz go mózgowi Twoja pamięć i procesy poznawcze będą osłabione.

I tutaj ogromny apel do Ciebie drogi Przyjacielu,

Twój mózg potrzebuje Twojej pomocy!

  Tak niewiele potrzeba, aby wzmocnić swój mózg! Wystarczy, zamienić paluszki, chipsy oraz wszelkie fast foody na zdrowe posiłki, orzechy czy ziarna słonecznika.
 Ty mózgowi niezbędne produkty on Tobie skłonność do łatwego i długiego zapamiętywania.  Nienasycone kwasy tłuszcze to miedzy innymi  dwa bardzo ważne kwasy, Omega-3 i Omega-6   Można je znaleźć w oleju rybnym ,w oleju z lnu, a także w pestkach słonecznika, dyni i w orzechach włoskich

 Wiosną i jesienią polecam przyjmować olej rybny, pomoże on wzmocnić odporność a także pomoże mózgowi  odpowiednio funkcjonować.

 Olej ten jest łatwo dostępny, można go kupić pod postacią kapsułek które są łatwe do połknięcia. Najczęściej jest to olej z rekina lub dorsza. Codzienne zażywanie pozwoli na stałe czuć się zdrowym.

Pozdrawiam Mateusz :)

Systematyczność...

Chciałbym i postaram się przez te kilka miesięcy skupić i w pewien sposób zmotywować się do NAUKI by udowodnić samemu sobie, że jestem w stanie osiągnąć swój cel, którym jest ukończenie studiów z możliwie jak najlepszym wynikiem. Niestety nigdy nauka nie była dla mnie czymś przyjemnym i łatwym lecz moim atutem zawsze była i jest motywacja i fakt, że nigdy szybko się nie poddawałem. I właśnie upór i determinacja doprowadziły mnie do SYSTEMATYCZNOŚCI. To własnie ona pomagała mi i pomaga w tym by dążyć do wyznaczonego celu. Dlatego też moim praktycznym działaniem nad poprawą efektywności uczenia się będzie własnie ona - systematyczność w nauce, w zadaniach, w wykładach i ćwiczeniach - na uczelni jak i w domu. To na niej się skupię w pierwszych tygodniach przygody ze studiami. Będę starał się w kolejnych postach opisywać moje techniki, sposoby i przemyślenia, które liczę pomogą mi i mam nadzieje, że również innym w osiągnięciu celu, który sobie wyznaczyliśmy...

dieta

Na początek chciałabym się skupić na tym co jest najbliższe mojej codzienności.. Dieta czyli jeden z elementów zdrowego stylu życia ma bardzo istotny wpływ na efektywność uczenia się. Jako osoba odżywiająca się zbilansowaną dietą mam punkt odniesienia wobec innego sposobu odżywiania. Tak więc, gdy moje posiłki są przemyślane i zbilansowane mój organizm ma stałe i dobre źródło energii co przekłada się na łatwość koncentracji i procesu przyswajania nowej wiedzy. Natomiast w momencie, gdy z braku dobrej organizacji jestem zmuszona do nieprzemyślanych posiłków, mój organizm pracuje mniej efektywnie, ja odczuwam zmęczenie, co w efekcie skutkuje trudnościami w koncentracji i nauce. Organizm jest jak auto, dobre paliwo to lepsza wydajność, tak więc każdego dnia pamiętam o odpowiedniej ilości błonnika, kwasów omega 3 i 6, a także najważniejszych pierwiastków jak magnez, potas, wapno, żelazo i fosfor.

Tworzenie map myśli.

W związku z próbą zwiększenia efektywności uczenia się i poprawą organizacji jakości pracy, postanawiam założyć sobie cele, do których będę starała się dążyć w czasie tego procesu. 
Pierwszym z nich jest TWORZENIE MAPY MYŚLI. 
Stosowanie mapy myśli podnosi efektywność pracy, a proces nauki i zapamiętywania jest prostszy, szybszy i przyjemniejszy. 
Sprzyja myśleniu wielokierunkowemu, a nie nudnemu i odtwórczemu, ponadto nasze obie półkule synergicznie ze sobą współpracują.

Warto jest stworzyć własny system kreowania map myśli, a pomysłów na to jest wiele. 
Ważnym elementem jest oznaczanie kolorami, np:
-zielony- okazje, możliwości, 
-czerwony-zagrożenia, problemy,
-żółty-do zapamiętania,
-brązowy-biznes,
-niebieski- informacje osobiste.

Możemy używać także symboliki: 
-@- email,
-$- pieniądze,
-*- dodatkowe
-!- ważne.

Na powyższym zdjęciu moja pierwsza mapa myśli na temat wakacji. Myślę, że powinno się zaczynać od prostszych tematów, a z biegiem czasu podwyższać sobie poprzeczkę, co zamierzam robić w kolejnych tygodniach. ;)